19 sierpnia odbyła się wizyta w CZD - w wyniku tej wizyty mamy kontynuację leczenia Maxa Bedraconem i Bediolem....
24 sierpnia dostałam recepty - Huuurraa! ale co z tego skoro bez potwierdzonych wniosków nie mogę ich zrealizować???
1 września kurier przywozi podpisane wnioski _ Brawo!!!
Mamy tu już prawie 2 tygodnie... a teraz minumum 6 tygodni na realizację recepty przez polską aptekę ogólnodostępną.....
Leku nam zabrakło 8 sierpnia......
Nie mam siły na komentowanie tej sytuacji... może dodam tylko tyle, że Max i tak jest MEGA uprzywilejowany.... do tej pory z całęj grupy pacjentów MM naszego doktora TYLKO my byliśmy na wizycie.....
Wczoraj natomiast prokuratura oficjalnie wszczęła śledztwo wobec doktora Bachańskiego.....
Mam wrażenie, że powinna wszcząć z automatu śledztwo wobec Małgorzacie Syczewkiej... bo to jej działania naraziły i nadal narażają dzieci na utratę zdrowia!!
Ciekawe kiedy prokuratura odpowie na moje doniesienie z dnia 20 sierpnia 2015r.
Pani Doroto - i co robicie w takiej syt. Same olejki daja rade?
OdpowiedzUsuńTo jest niepojete jak można pozbawic dziecko lekow
Musimy sobie radzić...ale nie możemy o tym pisać .....
UsuńJest pani wspaniałą matką i super kobietą. Ja taka nie byłam dla swojego syna i często mam przez to potężne wyrzuty sumienia. Nie umiałam przeciwstawić się systemowi. Nienawidzę siebie za to, a panią podziwiam i wspieram gdzie tylko mogę. Dacie radę. Nie może być inaczej.
OdpowiedzUsuń