Jak oszukuje się ludzi – fałszywa flaga, lub od czego są politycy.
„Walka z konkurencją jest głupotą” D.Rockefeller
„Moi ludzie giną z braku wiedzy” Ozeasz 4:06
Od 1772 roku w Polsce, system edukacji publicznej jest używany jako narzędzie indoktrynacji dzieci i młodzieży do akceptowania aktualnie obowiązującego systemu przekonań i norm zachowania, uważanych za dopuszczalne przez starszych i mądrzejszych.[Pytnie: gdzie znajduje się ośrodek władzy kraju nad Wisłą?] jj
„Moi ludzie giną z braku wiedzy” Ozeasz 4:06
Od 1772 roku w Polsce, system edukacji publicznej jest używany jako narzędzie indoktrynacji dzieci i młodzieży do akceptowania aktualnie obowiązującego systemu przekonań i norm zachowania, uważanych za dopuszczalne przez starszych i mądrzejszych.[Pytnie: gdzie znajduje się ośrodek władzy kraju nad Wisłą?] jj
Problem konopi indyjskich, pospolicie zwany w Polsce i na świecie z hiszpańskiego marihuaną, pojawił się u Nas na początku lat 90-tych ubiegłego wieku, po tzw. przemianach. A generalnie na świecie, wystąpił w latach 40-tych minionego wieku.
Co się takiego stało, że jeszcze w latach 30-tych można było spokojnie palić, czy pić marihuanę w kawiarniach Nowego Jorku, a w 30 lat potem można było iść za to do więzienia. Jak zwykle, gdy nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo, że o pieniądze.
Ale, ab OVO, trochę historii.
Najstarsza tkanina odzieżowa znajdująca się w muzeach pochodzi z okresu ok. 8000 lat przed naszą erą i zrobiona była z włókna konopi. Innymi słowy, już nasi pra, pra, praprzodkowie znali wartość użytkową konopi.
Około 8000 lat p.n.e. znano sznurek z konopi. Znaleziono jego fragmenty w wykopaliskach na Tajwanie. R. Hamilton podał, że rozwój cywilizacji nastąpił dopiero po odkryciu konopi w rolnictwie.
6000 lat p.n.e. konopie i otrzymywany z nich olej, stosowany do celów spożywczych, znaleziono w wykopaliskach chińskich.
4000 lat p.n.e. tkaniny z konopi stosowano w Chinach i Turkiestanie.
2000 lat p.n.e. informacje o stosowaniu zarówno nasion, jak i liści i łodyg z konopi do celów użytkowych, zanotowano w świętych księgach hinduskich – Althraveda.
1500 lat p.n.e. konopie są uprawiane w Chinach do celów spożywczych i przemysłowych – tkaniny. Scytowie przenoszą wiedzę o konopiach na zachód.
700-600 lat p.n.e. starożytny perski tekst Zendavesta wspomina o konopiach.
Ok. 600 lat p.n.e. uprawa konopi pojawiła się na terenie obecnej Rosji.
500 lat p.n.e. Scytowie donieśli konopie aż do dzisiejszego Berlina. W wykopaliskach znaleziono artefakty z nasion konopi, włókna ubrań i liny z konopi.
200 lat.p.n.e. konopie pojawiły się jako uprawy w Grecji.
100 lat p.n.e. w Chinach otrzymano papier z konopi.
23-79 n.e. Pliniusz Starszy [Rzym] wspomina o konopiach, jako lekarstwie przeciwbólowym i o linach z konopi.
Ok. 500 roku n.e. znaleziono liny z konopi u Wikingów.
W 850 r. pojawił się papier z konopi u Arabów.
W roku 1600 Anglia, poprzez Kompanię Moskiewską, zaczyna eksport konopi z Moskwy.
1602 – 1632 Francuzi i Anglicy wprowadzają uprawy konopi w Nowym Świecie. Stanowią one podstawę ich samodzielności w przygotowaniu materiałów odzieżowych i lin, szczególnie okrętowych.
1619 w kolonii Jamestown w Wirginii ustalono pierwsze prawo, zmuszające rolników do uprawy konopi. Prawo działało prawie 200 lat.
Od 1763 konopie były prawnym – legalnym środkiem płatniczym w koloniach.
1764 konopie pojawiają się oficjalnie w lecznictwie europejskim.
W latach 1850 – 1915 konopie są szeroko stosowane w lecznictwie w całych Stanach Zjednoczonych.
1916 Departament Rolnictwa wydaje akt USDA nr 404 „gloryfikujący” uprawy konopi.
6000 lat p.n.e. konopie i otrzymywany z nich olej, stosowany do celów spożywczych, znaleziono w wykopaliskach chińskich.
4000 lat p.n.e. tkaniny z konopi stosowano w Chinach i Turkiestanie.
2000 lat p.n.e. informacje o stosowaniu zarówno nasion, jak i liści i łodyg z konopi do celów użytkowych, zanotowano w świętych księgach hinduskich – Althraveda.
1500 lat p.n.e. konopie są uprawiane w Chinach do celów spożywczych i przemysłowych – tkaniny. Scytowie przenoszą wiedzę o konopiach na zachód.
700-600 lat p.n.e. starożytny perski tekst Zendavesta wspomina o konopiach.
Ok. 600 lat p.n.e. uprawa konopi pojawiła się na terenie obecnej Rosji.
500 lat p.n.e. Scytowie donieśli konopie aż do dzisiejszego Berlina. W wykopaliskach znaleziono artefakty z nasion konopi, włókna ubrań i liny z konopi.
200 lat.p.n.e. konopie pojawiły się jako uprawy w Grecji.
100 lat p.n.e. w Chinach otrzymano papier z konopi.
23-79 n.e. Pliniusz Starszy [Rzym] wspomina o konopiach, jako lekarstwie przeciwbólowym i o linach z konopi.
Ok. 500 roku n.e. znaleziono liny z konopi u Wikingów.
W 850 r. pojawił się papier z konopi u Arabów.
W roku 1600 Anglia, poprzez Kompanię Moskiewską, zaczyna eksport konopi z Moskwy.
1602 – 1632 Francuzi i Anglicy wprowadzają uprawy konopi w Nowym Świecie. Stanowią one podstawę ich samodzielności w przygotowaniu materiałów odzieżowych i lin, szczególnie okrętowych.
1619 w kolonii Jamestown w Wirginii ustalono pierwsze prawo, zmuszające rolników do uprawy konopi. Prawo działało prawie 200 lat.
Od 1763 konopie były prawnym – legalnym środkiem płatniczym w koloniach.
1764 konopie pojawiają się oficjalnie w lecznictwie europejskim.
W latach 1850 – 1915 konopie są szeroko stosowane w lecznictwie w całych Stanach Zjednoczonych.
1916 Departament Rolnictwa wydaje akt USDA nr 404 „gloryfikujący” uprawy konopi.
1915 – 1927 pojawiają się pierwsze administracyjne zakazy stosowania konopi. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie poniżej.
1936 – produkcja propagandowego filmu REFER MADNESS, mającego wpłynąć na opinię publiczną i na wprowadzenie zakazu upraw konopi.
1937 – Kongres USA podejmuje uchwałę o zakazie upraw konopi. Jest to niesamowicie dziwna uchwała, podjęta w ciągu niecałych 2 miesięcy [normalnie uchwały podejmuje się po szerokiej dyskusji, trwającej kilkanaście miesięcy. Jako żywo przypomina to uchwalenie Konstytucji III Maja, lub ustawy FED]
Przewodniczący Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego głośno protestuje przeciwko takiej głupocie: „AMA nie posiada ŻADNYCH dowodów na szkodliwość konopi.” Oczywiście nie miało to ŻADNEGO znaczenia.
Już w 1941 roku konopie są skreślone z Farmakopei Stanów Zjednoczonych.
1942 – Biuro Służb strategicznych, poprzednik CIA, wprowadza konopie do środków tortur, enigmatycznie nazywanych kontrolą zachowań. Kontrolą oczywiście przez oficera prowadzącego.
1971 – naukowe opracowania udowadniają, że konopie pomagają w leczeniu jaskry.
1977 – ukazuje się książka Carla Sagana; główną teza jest problem: „konopie doprowadziły do rozkwitu naszej cywilizacji, opartej na rolnictwie. Do czego doprowadzi zakaz upraw konopi?”
1996 – Kalifornia, pierwszy stan, który w 1906 zakazał używania konopi, ponownie zalegalizował konopie „medyczne”.
2001 – Kanada, jako pierwszy kraj na świecie, legalizuje konopie do celów medycznych.
1937 – Kongres USA podejmuje uchwałę o zakazie upraw konopi. Jest to niesamowicie dziwna uchwała, podjęta w ciągu niecałych 2 miesięcy [normalnie uchwały podejmuje się po szerokiej dyskusji, trwającej kilkanaście miesięcy. Jako żywo przypomina to uchwalenie Konstytucji III Maja, lub ustawy FED]
Przewodniczący Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego głośno protestuje przeciwko takiej głupocie: „AMA nie posiada ŻADNYCH dowodów na szkodliwość konopi.” Oczywiście nie miało to ŻADNEGO znaczenia.
Już w 1941 roku konopie są skreślone z Farmakopei Stanów Zjednoczonych.
1942 – Biuro Służb strategicznych, poprzednik CIA, wprowadza konopie do środków tortur, enigmatycznie nazywanych kontrolą zachowań. Kontrolą oczywiście przez oficera prowadzącego.
1971 – naukowe opracowania udowadniają, że konopie pomagają w leczeniu jaskry.
1977 – ukazuje się książka Carla Sagana; główną teza jest problem: „konopie doprowadziły do rozkwitu naszej cywilizacji, opartej na rolnictwie. Do czego doprowadzi zakaz upraw konopi?”
1996 – Kalifornia, pierwszy stan, który w 1906 zakazał używania konopi, ponownie zalegalizował konopie „medyczne”.
2001 – Kanada, jako pierwszy kraj na świecie, legalizuje konopie do celów medycznych.
Jak podają źródła historyczne, ok. 90% wszystkich żagli od ok. 5 wieku przed naszą erą, było produkowane z konopi. Czyli przez prawie 2500 lat uprawiano tę roślinę i nikomu to nie przeszkadzało.
Pozostałe 10 % żagli produkowano z lnu, sizali, juty. Wszelkie mapy nawigacyjne, dzienniki okrętowe, Biblie, były pisane na papierze z konopi. Praktycznie 80 % namiotów, płótna, ubrań, koców, kołder, obrusów, ręczników, itd., było aż do XX wieku produkowanych z konopi.
Najlepsze sukno odzieżowe robione we Włoszech, czy Irlandii, aż do lat 30 XX wieku, było robione z włókna otrzymywanego z konopi.
Jeszcze do dnia dzisiejszego ludzie pamiętają, że jeżeli chciano produkować włókno na miękką bieliznę, to „żniwa” trzeba było przeprowadzić po 3 miesiącach, a na sznury czy liny okrętowe, po 4 miesiącach. Natomiast dopiero po 6 miesiącach włókno nadawało się na grube powrozy, czy brezent.
Dane statystyczne potwierdzają, że w roku 1850 w USA, było 8327 plantacji konopi, o powierzchni powyżej 2000 akrów, mniejszych nie notowano. Z konopi produkowano tkaniny, płótna, liny, także do prasowania bawełny.
Zdecydowaną większość papieru, aż do 1883 roku, produkowano z włókien konopnych. Wszelkie banknoty, mapy, papiery wartościowe, gazety, produkowano z włókna z konopi, np. słynna Biblia Gutenberga, była wydrukowana na papierze otrzymanym z konopi.
Głównym producentem konopi wykorzystywanych na zachodzie, najwyższej jakości, szczególnie w latach 1740 – 1940, było Carstwo Moskiewskie, a następnie Sowieci. Nikt nigdy nie słyszał o problemie tzw. narkomanii w Carstwie Moskiewskim.
Konopie były także doskonałym materiałem budowlanym. Z 1 hektara ziemi można było otrzymać 4 razy więcej pulpy aniżeli z hektara lasu.
Z konopi produkowano, lub wzmacniano nimi najlepsze dywany. Dywany te były doskonałym produktem antyalergicznym, nie wydzielały także toksycznych oparów, jak obecnie wytwarzane z włókien sztucznych.
Nawet znany producent samochodów, Henry Ford, budował karoserię z pulpy otrzymanej z konopi i w latach 20-tych demonstrował na filmach jej wytrzymałość usiłując, usiłując rozbić taką karoserię młotkiem.
Wykonana z konopi odzież, bielizna, były tak trwałe, że można je było przekazywać wnukom. Wiem coś niecoś o tym, ponieważ otrzymałem w spadku po pradziadku, z ok.1905 roku, przygotowaną taką wyprawkę husarską i jeszcze przez 5 lat używałem jej do nauki jazdy konnej.
Ponieważ w konopiach jest 77 % celulozy, wydajność biomasy jest ok. 10-krotnie większa, aniżeli innych roślin. Można stosować ją do produkcji paliw oszczędzając kopaliny.
Wymaga podkreślenia fakt, że farmy konopne nie wymagają środków chemicznych i mogą produkować ok. 25 000 kg z hektara ziemi, w okresie 4 miesięcy. Pozwoliłoby to zaoszczędzić rolnikowi kilka – kilkanaście tysięcy złotych rocznie na hektarze.
Konopie doskonale nadawały się do umacniania skarp, osuszania błot, zapobiegania stepowieniu łąk, ponieważ w okresie do 30 dni wypuszczają korzenie, o długości ok. 45cm. Wiążą wiec doskonale glebę, spełniając tą rolę o wiele lepiej, aniżeli np. żyto, czy pszenica.
Konopie sprawdziły się także doskonale w produkcji farb i pokostu. Tylko w 1935 roku, a więc na dwa lata przed zagładą tego przemysłu, tylko w USA użyto 58 000 ton nasion konopi.
Do 1800 roku olej otrzymywany z konopi, był najpowszechniej używanym olejem opałowym na świecie. A prawie do końca XIX wieku był drugim olejem opałowym po tranie.
Co za barbarzyństwo, dzieci masowo chorowały w tym okresie na krzywicę, a społeczeństwo paliło najłatwiejszym lekiem na tą chorobę. I w tym czasie cała ta elita naukowców i „wybitnych” medyków milczała i nie protestowała przeciwko takiemu marnotrawstwu tranu.
Tak więc początki dziwnego zachowaniu „ludzi nauki”, nie pojawiły się w XX wieku. Były znacznie wcześniejsze.
W związku z masowym wycinaniem lasów na początku XX wieku, co bardziej rozsądni ludzie, zaczynali się rozglądać za innym źródłem łatwo dostępnego materiału celulozowego. W 1916 roku amerykańscy naukowcy pracujący w Ministerstwie Rolnictwa opracowali metodę łatwego i taniego wytwarzania papieru z pulpy konopnej [ USDA nr 404].
Powodem tego procesu był fakt, że z 1 hektara powierzchni, otrzymywano corocznie, przez okres 20 lat, tyle samo celulozy, co z 4.1 hektarów drzew. Dodatkowo nowy proces używał tylko jedną piątą siarkopochodnych chemikaliów i innych środków chemicznych, niezbędnych do niszczenia drzewnika wiążącego włókna pulpy. Konopie zawierają bowiem tylko 4% drzewnika, a drzewo prawie 7 razy więcej, bo do 30%. Drzewnik nadaje brunatną barwę papierowi i dlatego pulpa musi być wybielana. Proces wybielania za pomocą chloru jest źródłem dioksyn, związku wysoce rakotwórczego.
W czasie produkcji papieru z konopi proces powstawania dioksyn nie istnieje. Tak więc papier produkowany z konopi, wg nowej technologii, byłby zdecydowanie mocniejszy, bardziej giętki, zdecydowanie tańszy i zdrowszy!
Wszystkie atuty były po stronie konopi i jej producentów, a mimo to przegrali z kretesem do tego stopnia, że dzisiaj mamy całe masy użytecznych idiotów, zwalczających produkcję konopi.
Jak do tego doszło? Do tego właśnie są potrzebni politycy!
PS.1 Rząd USA w 2011 roku potwierdza, że marihuana leczy raka. Właśnie National Cancer Instytut, część rządowego National Instytut of Health, opublikował raport stwierdzający, że marihuana, czyli konopie, hamują receptory estrogenne dodatnie i ujemne w raku piersi. Wpływają także korzystnie na leczenie chorób neurodegeneracyjnych.
A baby chcą sobie obcinać biusty. I tyle mamy organizacji feministycznych, takie tuzy jak prof. Środa, marszałków sejmu, ale żadna nie wystąpi z wnioskiem o zatwierdzenie konopi w medycynie. I bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze!
więcej: Sciencegymnasium 18.10.2013.
A baby chcą sobie obcinać biusty. I tyle mamy organizacji feministycznych, takie tuzy jak prof. Środa, marszałków sejmu, ale żadna nie wystąpi z wnioskiem o zatwierdzenie konopi w medycynie. I bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze!
więcej: Sciencegymnasium 18.10.2013.
PS.2 Podobno mamy partie tzw. Chłopskie. Ale ŻADNA nie zainteresowała się możliwością dochodów wynikających z upraw konopi i ich zastosowania w przemyśle. Czyli albo to są tylko, jak pisałem wielokrotnie, instytucje do trzymania za pysk dołów albo działające w interesie obcych stron. Słyszymy bowiem ciągle narzekania a to na za małe dopłaty – dalsze uzależnienie od „zagranicy” albo narzekania na za duże podatki, ale żadnej konstruktywnej pomocy. Czy tak jest, musisz sobie sam POLSKI CHŁOPIE na to odpowiedzieć.
PS.3 Sprawa konopi świadczy dobitnie o upadku polskiej klasy – elity. Przecież teoretycznie mamy całą masę uczelni wyższych w tym rolniczych. PO likwidacji PGR-ów ok. 10 000 000 hektarów leżało odlogiem. I nikt w całej Polsce z tych wybitnych, odznaczanych naukowcow nie wpadł na pomysł upraw konopi do celów przemysłowych produkcji materialów odzieżowych, worków itd. Pozwoliłoby to na ograniczenie ucieczki dewiz wydawanych np. na zakup bawełny czy włókien syntetycznych z Izraela.
Oczywiście możemy wysnuć inny wniosek. Jesteśmy kondominium i centrale nie pozowliły na rozwój jakiegokolwiek przemysłu. Musisz sobie Szanowny Czytelniku sam wybrać, który jest prawdziwy.
Oczywiście możemy wysnuć inny wniosek. Jesteśmy kondominium i centrale nie pozowliły na rozwój jakiegokolwiek przemysłu. Musisz sobie Szanowny Czytelniku sam wybrać, który jest prawdziwy.
http://www. advancedholistichealth.org/ history.html
http://medicalmarijuana. procon.org/view.timeline.php? timelineID=000026
http://www.activistpost.com/ 2014/01/grass-history-of- marijuana-documentary.html
http://www.polishclub.org/ 2013/12/30/stanislaw-bulza- narod-bez-elity-czesc-ii/
http://medicalmarijuana.
http://www.activistpost.com/
http://www.polishclub.org/
Rozpowszechnianie wszelkimi możliwymi sposobami jak najbardziej wskazane.
Dr Jerzy Jaśkowskikontakt: jjaskow@wp.pl