Po pierwsze i najważniejsze!!!
- należy znaleźć lekarza w danej dziedzinie, który przeprowadzi kurację albo będzie ją chociaż wspierał i wie jaki preparat zaaplikować ( Bediol, Bedrocan, Bedica, ect....)
- tenże lekarz powinien wystąpić z wnioskiem o import docelowy ( druk do pobrania na stronie Ministerstwa Zdrowia w zakładce Import Docelowy )
- Wniosek musi być uzasadniony stosownym zaświadczeniem o przebiegu choroby i poparty wnioskiem, że leczenie Marihuaną Medyczną może przynieść rezultaty
- tak wypełniony wniosek, wraz z zaświadczeniem należy przedłożyć konsultantowi wojewódzkiemu w danej dziedzinie ( wniosek dla dziecka z epi wędruje do konsultanta w dziedzinie neurologii dziecięcej a wniosek od pacjenta onkologicznego wędruje do konsultanta w dziedzinie onkologi.
- Po uzyskaniu podpisu konsultanta wniosek wysyłamy lub zawozimy osobiście do Ministerstwa Zdrowia i albo grzecznie czekamy na decyzję albo ostro ciśniemy ....
- Kiedy mamy już papier ( wniosek o import ) ze wszystkimi wymaganymi pieczątkami wracamy do naszego doktora i on w końcu wypisuje receptę..
- Szukamy apteki ogólnodostępnej, która nam sprowadzi lek
- uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy 6-8-12...tygodni i zbieramy kasę bo sprowadzając lek z zagranicy przy pośrednictwie polskiej apteki zapłacimy o minimum 100 % więcej niż wynosi cena leku!
- na koniec jak dożyjemy we względnym zdrowi cieszymy się z możliwości jakie daje terapia MM
Zanim pójdziemy na poszukiwania otwartego lekarza to dobrze jest się obczytać i dowiedzieć jak najwięcej o MM bo z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością usłyszymy od lekarza, że on nic o tym nie wie, nie ma badań i takie tam tłumaczenia... Ważne jest aby lekarza też uświadomić w zakresie praw jakie ma doktor w kontekście leczenia MM. W następnych postach udostępnię broszurę dla lekarzy i pacjentów, dzięki której i lekarze i pacjenci poznają swoje prawa.